Jez.Żędowdowskie k.Szubina - 20 grudzień 2003
W sobotę raniutko, bo już o godz. 8:30 wyruszyliśmy ja i Tomek M. na wspolnego głębszego nura w jeziorze Żędowskim. Jeziorko znane i przyjemne do nurkowania. Można w nim zaliczyć 29-30m (w zależności od poziomu wody). Była to dla mnie kolejna sposobność zejścia w "suchaczu". Pogoda była nie najgorsza. Woda praktycznie na całej swej głębokości od powierzchni do dna miała 3°C. Po udanym nurze, mimo jesienno-zimowej pory, wstąpił w nas optymizm, co do spędzenia dalszej części dnia.

Jezioro Niedackie k.Szubina - 22 listopad 2003
Nurkowanie odbywało się przy pięknej słonecznej pogodzie, choć temperatura wody to tylko 4-5°C. Było tylko dwóch nurków Tomek M. i ja (Waldemar R.). Używaliśmy suchych (crashneoprenowych) skafandrów, dzięki czemu mogliśmy ponad 40 minut przebywać pod wodą. Dla mnie to była inauguracja nurkowania w "suchaczu". Wrażenia są bardzo pozytywne. Miałem również okazję wypróbować mój drugi automat APEX TX50. Do tej pory używałem wyłącznie APEX-a ATX100. Pod wodą widzieliśmy wręcz ogromną ilość raków.

Piechcin, wyrobisko pokopalniane
19 październik 2003
Gdzie to nie można nurkować? Nawet w wyrobisku pokopalnianym. Głębokość maksymalna do 30m. Można podziwiać prawie pionowo schodzące skały wapienne oraz dno usiane różnymi wrakami i złomem. Na dnie spoczywa np. wrak Malucha, czyli Fiata 126p. Nurkowanie odbyło się w słoneczny dzień, lecz temperatura powietrza miała tylko 8°C, a wody przy dnie 5°C. Piechcin leży koło Łabiszyna pod Bydgoszczą - informacja dla tych, którzy chcieliby tam również ponurkować.

Spływ rzeką Brdą Tryszczyn-Janowo
11-12 październik 2003
Fotografie te ilustrują przebieg imprezy zorganizowanej przez klub PERKOZ-PRO dla wszystkich zainteresowanych płetwonurków. Uczestnicy Spływu mieli okazję podziwiać piękno rzeki Brdy oraz Zalewu Koronowskiego. Poza przyjemną sportową rywalizacją była to doskonała rekreacja pozwalająca zintegrować się braci nurkowej. Niektórzy uczestnicy przyjechali całymi rodzinami wspaniale spędzając październikowy weekend. Najmłodsze pokolenie miało okazję "zarazić się bakcylem nurkowania".

Seafari po Morzu Czerwonym-Egipt (aż po Sudan)
25 wrzesień-02 październik 2003
Fotki przedstawiają nurkowania na urokliwych rafach Morza Czerwonego w Egipcie, aż po granicę z Sudanem (poniżej zwrotnika Raka). Wspaniała przygoda rozpoczęła się od lądowania samolotu w Hurghadzie (Egipt). Ok. 500 km na południe zostaliśmy na przystani HAMATA "zapakowani" na statek, którego nie mieliśmy już opuszczać przez tydzień. Ekipa liczyła aż 18 chłopa. Mimo, że część osób wcześniej się nie znała (była grupa z Poznania, grupa z Bydgoszczy i osoba z Gniezna) wszyscy doskonale się zgrali i wyprawę należy zaliczyć do udanych. Zrobiliśmy 18 nurków bezpośrednio ze statku lub z pontonu. Bajeczna podwodna kraina została uwieczniona na zamieszczonych fotkach. Dołączona mapka obrazuje obszar nurkowań, choć niektóre z nich odbyły się jeszcze bardziej na południe. Zamieszony został również spis wszystkich miejsc naszych nurkowań oraz ich opis.

Jez.Borówno k.Bydgoszczy - 18 wrzesień 2003
Fotografie przedstawiają nocne nurkowanie w jeziorze w podbydgoskiej miejscowości Borówno. Głębokość nie była duża (ok.7m), ale nie o nią chodziło tylko o oglądanie ryb i to się udało. Sprzyjała temu klarowna woda i bardzo dobra pogoda. Woda przy powierzchni miała 16/17°C. Zaobserwowaliśmy bardzo dużo ryb. Dominowały okonie i to bardzo duże egzemplarze. Były też szczupaki, trochę węgorzy (niestety wytrzebionych przez innych płetwonurków - takie mam sprawdzone informacje) oraz płocie itp. Generalnie nurkowanie było bardzo przyjemne i udane, co widać po zamieszczonych zdjęciach.

Bałtyk i Zatoka Gdańska - 13-14 wrzesień 2003
Zamieszczone tutaj zdjęcia doskonale oddają klimat nurkowań na Bałtyku na wrakach. Są to niezapomniane wrażenia. Tym razem "zaliczyliśmy" 4 wraki. Najgłębiej nurkowaliśmy na wrak spoczywaj±cy na 40m pod powierzchni± morza. Widoczność była super - mocno ponad 10m. Woda orzeźwiająca. Wyjazd był bardzo udany.

Jez.Żędowskie k.Szubina - 06 wrzesień 2003
Nurkowanie w jeziorze Żędowskim położonym niedaleko Szubina. Jeziorko dość ciekawe, bo łatwo osiągnąć maksymalną jego głębokość (prawie 30m) płynąc z jednego jego brzegu w kierunku brzegu przeciwległego. Jeziorko dość czyste. Widoczność do 4m głębokości dobra, potem aż do ok. 10m głębokości bardzo słaba, by w końcu aż do dna powrócić do sanu dobrego. Jeden z kolegów - Tomek, nurkował z komputerem SUUNTO, dzięki temu wśród fotek jest również plik graficzny z prezentacją profilu naszego nurkowania.

Rzeka Brda, jez.Tryszczyńskie - 05 wrzesień 2003
Fotki przedstawiają nurkowanie w Brdzie, a właściwie w jeziorze Tryszczyńskim, które jest jej rozlewiskiem. Spływaliśmy w grupce 3-osobowej od miejscowości Gościeradz - most do działki kolegi Włodka (uczestnika spływu). Prąd był bardzo słaby, widoczność również, ale mimo tego nasza rekreacja się udała.

Jez.Wierzucińskie Duże - 31 sierpień 2003
To są fotki z naszego nurkowania na jeziorze Wierzucińskim Dużym. Poszukiwaliśmy głębi. Znaleźliśmy maksymalnie ok. 20m. Nasze apetyty na większe głębokości musieliśmy ukierunkować na kulinaria. Mimo deszczu zrobiliśmy fajnego grila. Ochrzciliśmy klubowy ponton imieniem PALANT 1, odstawiliśmy taniec i przedstawiliśmy w postaci żywej nasz znak klubowy PERKOZ. Impreza była udana, bo towarzystwo było wyśmienite.

Jastarnia i Hel - 09-10 sierpień 2003
Zamieszczone tu fotki, to pamiątka z nurków jakie odbyły się na wraki na naszym Bałtyku. Zaliczyliśœmy kolejno ORP "GroŸny", ORP "Wicher" a właśœciwie to co zniego zostało i trałowiec "Delfin". Wszystkie nurkowania odbyły się z łodzi w odległośœci od 20 do 60 minut płynięcia nią od portu.

Chorwacja - 12-19 lipiec 2003
Wszystkie nurkowania odbywały się w okolicy chorwackiej wyspy Krk. Odbyliśmy 10 nurkowań, w tym 9 ze statku a jedno z brzegu. Każde z nurkowań miało swój niepowtarzalny charakter, a jedno z nurkowań odbyło się na wrak 60-metrowego statku.

Samocišżek - czerwiec 2003
Wybrane fotki przedstawiające kursantów na pierwszy stopień płetwonurka (P1) w trakcie ćwiczeń. Ćwiczenia odbywały się w czerwcu 2003 roku na kanale roboczym przy elektrowni w Samociążku. Jak widać humor i pęd do sukcesu towarzyszył nie tylko kursantom, ale i klubowemu instruktorowi - panu Ryszardowi Remusowi. Niektórzy z kursantów będą mieli okazje przyswojoną naukę sprawdzić podczas lipcowych nurkowań w Chorwacji.

Jez. Orłowskie - 02-06 czerwiec 2003
Od 02 do 06.06.2003 w zaprzyjaźnionym Gwardyjskim Klubie Płetwonurków niektórzy z członków PERKOZA mieli możliwość zdania egzaminu na dwie gwiazdki, czyli drugi stopień płetwonurka (P2). Wśród nich byłem ja, co widać na załączonych wybranych fotkach. Zgrupowanie obozowe zorganizowane było nad jeziorem Orłowskim, koło miejscowości Wielgie (na trasie Lipno - Dobrzyń n/Wisłą). (fotki umieszczone za zgodš autora - Radosława Sałacińskiego)