Podczas naszych nurkowań specjalną atrakcją były podwodne wraki statków, w tym statku Umbria. To wielki statek, który zatonął niedaleko Port Sudan. Przewoził m.in. materiały budowlane, amunicję, broń (w tym większego kalibru), jakieś maszyny i urządzenia itp. Wpływaliśmy podeksytowani do wielkich ładowni kryjących w sobie historię statku. Całe szczęście, że nie wiążącą się z tragedią ludzi, gdyż cała załoga statku została uratowana. Nie zapomniane wrażenie robiła śruba napędowa majestatycznie wystająca z rufy wraku. Tu spotkaliśmy pod wodą sympatyczne małe rybki zwane potocznie Nemo oraz już na powierzchni sudańską łódkę rybacką.