Nurkowania, to główny cel naszej wyprawy. Wyjątkowo udane nurki. Występowała różnorodność, w tym dość dużych, ryb. Nie będę ich wszystkich wymieniał. Wystarczy spojrzeć na fotki. Nurkowania były głębokie, bo tylko takie gwarantowały zobaczenie rekinów, tym upagnionych przez wszystkich uczestników rekinów-młotów. Niestety osiągane głębokości uniemożliwiały wykonanie zdjęć podwodnych posiadanym przez nas amatorskim sprzętem fotograficznym, który z oczywistych powodów musiał w takich przypadkach pozostać na łodzi lub na mniejszej głębokości.