Menu

Strona główna
Kronika 2019
Kronika 2012+
Kronika 2011
Kronika 2010
Kronika 2008
Kronika 2007
Kronika 2006
Kronika 2005
Kronika 2004
Kronika 2003
Flora i fauna
Tabl. dekompr.
Porady
Humor
 

  © 2003-2025
Polus Sp. z o.o.
 
 

LOFOTY
Norwegia, 12-26.06.2007

Powrót do miniaturek
< poprz. nast. >

Dla mnie jednymi z ważniejszych rzeczy, które realizowałem podczas pobytu na Lofotach były oczywiście nurkowania. Tak inne od tych egipskich, jak to tylko można sobie wyobrazić. To całkowicie inny podwodny świat. Pływałem w swoim "suchaczu" pośród ogromnych lasów brunatnic mieniących się soczystą zielenią, brązem i żółcią. Były też ławice dorszy, płaszczki, zębacze, kraby, przeźroczyste meduzy, rozgwiazdy i inne podwodne lokalne rybne "straszydła". Zaliczyliśmy też wraki. Przy jednym z nich nasz kucharz-nurek urządził sobie podwodną jazdę na rowerze.