Ostatnią miejscowością, którą mieliśmy okazję poznać było szweckie Nynäshamn. Bardzo malownicza miejscowość nad Bałtykiem. Warto ją odwiedzić. Tu mieliśmy pogodę słoneczną i letnią. W końcu mogłem wykąpać się w morzu. Plaże jakże inne od naszych polskich. Kamieniste, bądź trawiaste, usytuowane najczęściej przy fiordach wcinających się ostro w ląd. Tutaj czekała nas już tylko podróż przez Bałtyk do Gdańska.