A to są już fotki z pod wody. Klarowność wody była bardzo dobra, lecz lekko przyćmione światło i ilość powietrznych bąbli i mikrobąbelków utrudniała wykonanie dobrej jakości fotografii. Nie mniej doskonale na zdjęciach widać całą naszą grupkę. Był również podwodny całus. Na głębokości ok. 15m mogliśmy wpłynąć do komór powietrznych ("kesonów"), w których swobodnie mogliśmy oddychać bez użycia automatów i porozumiewać się głosem.